1

Kibice u Matki Bożej Jasnogórskiej

W dniu 11 stycznia br. już po raz 12 do Matki Bożej Jasnogórskiej przybyła Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców.

Ks. Jarosław Wąsowicz, duszpasterz polskich kibiców, przedstawił intencję pielgrzymów:

“Na początku nowego roku chcemy oddać chwałę Panu Bogu, podziękować mu za dar jego błogosławieństwa. Podziękować Panu Bogu za nasze rodziny, naszych bliskich, nasze środowisko. Wreszcie złożyć dziękczynienie Panu Bogu także za naszą ukochaną Ojczyznę, w której intencji chcemy się także tutaj przed tronem naszej Królowej Matki Boskiej Częstochowskiej modlić”.

W południe przed cudownym obrazem Matki Bożej sprawowana była Msza święta, której przewodniczył i homilię wygłosił ksiądz arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko – kamieński.

Źródło: www.radiomaryja.pl




O. Szpyra: Niepokalane Serce Maryi jak arka

Uczestnicy 33-dniowych rekolekcji, które odbywały się w parafii św. Arnolda w Olsztynie, złożyli uroczysty Akt Ofiarowania Panu Jezusowi przez ręce Niepokalanej Maryi wg św. Ludwika Marii Grigniona de Montfort. Uroczysta Msza św. odbyła się w sanktuarium maryjnym w Gietrzwałdzie.

– Gromadzi nas dziś Matka Boża Gietrzwałdzka. To dla nas wszystkich szczęśliwy i wielki dzień, za który jesteśmy Bogu i Maryi bardzo wdzięczni – mówił na rozpoczęcie Eucharystii o. Szczepan Szpyra SVD.

– Maryja miała dobre i szlachetne, niepokalane serce. Właśnie w to serce wlał Bóg swoje odwieczne Słowo, Logos – istniejące od początku, Słowo, której jest Bogiem. Jeśli Bóg wybrał serce Maryi na swoją siedzibę – a Bóg przecież wie, co robi – to cóż innego my możemy uczynić? Możemy tylko iść tą samą drogą. Dlatego tu jesteśmy – chcemy oddać się w niewolę Jezusowi przez Maryję, bo jesteśmy przekonani, że Niepokalane Serce Matki Bożej jest dla nas jak arka, w której możemy się schronić w trudnych i pełnych zamętu czasach – mówił w homilii o. Szpyra.

Źródło: olsztyn.gosc.pl




Abp Jędraszewski: „Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko”

Metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski, przewodniczył tradycyjnej pasterce noworocznej w bazylice św. Franciszka w Krakowie. W wygłoszonej homilii zwrócił uwagę, że pierwszy dzień roku jest w Kościele obchodzony jako uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki. – W tych pierwszych minutach 2020 roku zwracamy się do Matki Bożego Syna i naszej Matki, by nam błogosławiła, by za nami się wstawiała, by była nam opiekunką, by nie zabrakło nam nigdy ufności by zbliżać się do Niej i powtarzać słowa pierwszej modlitwy, jaką Kościół utworzył w odniesieniu do Niej: „Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko”. Uciekajmy się do Niej zawsze i wszędzie z ufnością, że będzie dla nas matką najczulsza i opiekunką bez granic – nauczał arcybiskup.

Źródło: ekai.pl




USA: Metuchen, NJ poświęcone Panu Jezusowi, przez ręce Maryi

Poświęcenie diecezji Metuchen w stanie New Jersey w USA miało miejsce w dniu 12 grudna br.

Przygotowania do uroczystości trwały ponad rok. W swoim liście pasterskim z 4 października 2018 r. Biskup Metuchen James Checchio zauważył, że podczas wizyt we wszystkich 90 parafiach diecezji często powtarzał temat, który podsumował jako “potrzeba odnowy”. “Wyczułem, że najpilniejszą potrzebą, za którą tęskni lud i kapłani, jest pogłębienie duchowości – napisał Biskup „Rozpoznałem, że nasze ponowne przebudzenie i pogłębienie naszej relacji z Chrystusem zostanie powierzone Maryi… poprzez potężne wstawiennictwo Matki Bożej z Guadalupe. … Dzięki mocy łaski Bożej i dzięki otwartym sercom nasze życie, nasze rodziny, nasze kościoły, nasza diecezja rzeczywiście stanie się światłem nadziei: będziemy solą i światłem, miastem położonym na wzgórzu”.

Mszę św. celebrował i homilię wygłosił abp Christophe Pierre, nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych. Na uroczystości przybyły setki wiernych z całej diecezji.

Źródło: cruxnow.com




Matka Boża Kodeńska w Legnicy

W piątkowy wieczór 13 grudnia w parafii pw. św. Józefa Opiekuna Zbawiciela w Legnicy rozpoczęła się peregrynacja obrazu Matki Bożej Kodeńskiej. Wniesiony w uroczystej procesji obraz przekroczył progi świątyni i będzie w niej dostępny dla wiernych do 15 grudnia.

– Mszą św. rozpoczynamy wyjątkowy czas – powiedział na początku swojej homilii o. Marcin Szwarc OMI, który wraz z innym Misjonarzem Oblatem o. Adamem Makarewiczem OMI przybył do legnickiej parafii wraz z wizerunkiem Matki Bożej Kodeńskiej.

– Chcemy się spotkać przede wszystkim z Maryją, która jest naszą Mamą. W tym świętym wizerunku daje nam Ona doświadczyć nie tylko swojej obecności, ale także miłości i troski, jakimi otacza swoje dzieci – kontynuował kapłan. Duchowny przytoczył m.in. historię mężczyzny, który pokonał rowerem 80 km, by przed obrazem Matki Bożej w Kodniu złożyć śluby abstynencji. Kiedy po 20 latach powrócił do nałogu, wizerunek Matki Bożej odwiedził akurat jego parafię… – Niektórzy powiedzieliby, że to przypadek, ale dla mnie jest to widoczny znak tego, że Matka Boża troszczy się o swoje dzieci – mówił zakonnik.

Misjonarz podkreślił, że obraz, przed który przybyli legniccy wierni, stanowi replikę – To oczywiście nie jest oryginał. Ten bowiem znajduje się w bazylice w Kodniu i nie może jej opuścić. Chcę jednak podkreślić, że kopia, którą mamy przed sobą, też jest wyjątkowa. Powstała w 1977 r., a modlił się przed nią sam Karol Wojtyła, który jako kardynał przybył do Kodnia świętować 50. rocznicę powrotu wizerunku Maryi do tamtejszego sanktuarium – powiedział o. M. Szwarc. – Ona jest tutaj pośród was po to, byście mogli doświadczyć Jej bliskości – dodał.

Źródło: legnica.gosc.pl




Meksyk: Uroczystości Matki Bożej z Guadalupe

Każdego roku w dn. 11 i 12 grudnia setki tysięcy pielgrzymów udają się do sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe w Des Plaines, aby oddać Jej cześć. Obchody przyciągają ponad milion ludzi każdego roku, ale aż 300 000 pielgrzymuje w tych dniach, pamiętając noc, gdy, jak wierzą, Maryja ukazała się młodemu chłopcu w Meksyku w 1531 roku. Czciciele przynoszą kwiaty i świece, aby w modlitwie podziękować Jej za otrzymane łaski. Znoszą zimno, niektórzy przemierzają kilometrami, niektórzy przychodzą na kolanach.

„Mamy syna specjalnej troski, dlatego co roku dziękujemy za to, że jest z nami. Za jego zdrowie” – mówi Fabiola Arzate. Maria i Gabriel Hernandez byli w świątyni w listopadzie, kiedy żona miała skurcze, zanim urodziła swoje pierwsze dziecko. „Powiedziałam Dziewicy Maryi: „Proszę, pozwól mi urodzić” – powiedziała Maria. „Tak właśnie zrobiła.” W środę przybył z nimi dwutygodniowy Jakub, szczęśliwy i zdrowy. Jego rodzice są wdzięczni.

„Wszystkie wyrazy wiary, które widzicie, dzieją się w duszy, więc jest to niewiarygodnie piękna, piękna uroczystość” – powiedział ojciec Esequiel Sanchez, kapłan w sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe. Ojciec Sanchez uważa, że ​​Dziewica Maryja uratowała go i 100 innych pasażerów, gdy ich samolot rozbił się po starcie w Durango w Meksyku w sierpniu ubiegłego roku. „Zawsze mówię ludziom, że Bóg chciał mnie zabrać, ale Matka Boża powiedziała: Poczekajcie, on pracuje dla mnie”, wyznaje ojciec Esequiel Sanchez. „Każdego dnia dziękuję Bogu, ponieważ wierzę w cuda. ​​Jeden sam przeżyłem”.

Źródło: abc7chicago.com




Relikwie bł. Ojca Chaminade przybywają do Polski

W niedzielę 8 grudnia do kościoła Matki Bożej Częstochowskiej w podwarszawskim Piastowie zostaną uroczyście wprowadzone relikwie bł. Wilhelma Józefa Chaminada, założyciela Rodziny Marianistów, wielkiego apostoła maryjnego Francji, który w 1800 r. reaktywował francuskie Sodalicje Mariańskie. Marianistą był Ojciec Emil Neubert, autor poczytnych książek o tematyce maryjnej.

Bł. Józef Chaminade (1761-1850), zmuszony do opuszczenia swej ojczyzny z powodu prześladowań Rewolucji Francuskiej trzy lata spędził w Hiszpanii w Saragossie, gdzie w sanktuarium Matki Bożej na Kolumnie otrzymał światło dotyczące jego misji w Kościele. Nie tylko był założycielem marianistów (Towarzystwo Maryi) i marianistek (Córki Niepokalanej Maryi), ale również wielkim apostołem Francji i to on właśnie reaktywował francuskie Sodalicje Mariańskie w 1800 r. Będąc wspólnotami ludzi świeckich miały one przede wszystkim odnowić życie chrześcijańskie we Francji w nowych warunkach po Rewolucji Francuskiej. Dopiero na fundamentach tej inicjatywy powstały oba zgromadzenia zakonne: marianistów i marianistek.

Źródło: ekai.pl




Modlitwa Papieża do Maryi Niepokalanej

Jak co roku 8 grudnia – w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – papież Franciszek udał się pod figurę Matki Bożej na Placu Hiszpańskim w Rzymie, składając tam kwiaty i odmawiając specjalną, ułożoną przez siebie modlitwę. Prosił w niej Maryję, aby uwolniła swe duchowe dzieci od zła i przypominała, że jesteśmy dziećmi Boga – Ojca przeogromnej miłości.

Przed przybyciem na Plac Hiszpański papież udał się najpierw do bazyliki Matki Bożej Większej na modlitwę przed znajdującym się tam wizerunkiem Maryi – “Salus Populi Romani” (Zbawienie Ludu Rzymskiego). Bezpośrednio stamtąd przyjechał samochodem przed posąg Maryi Niepokalanej, gdzie odprawiono krótkie nabożeństwo ku Jej czci. Rozpoczął ją śpiew Litanii Loretańskiej, po czym Ojciec Święty odmówił modlitwę, której polski tekst podajemy poniżej:

Modlitwa do Maryi Niepokalanej – 8 grudnia 2019 r.

Maryjo Niepokalana,

Po raz kolejny gromadzimy się wokół Ciebie.

Im dłużej idziemy przez życie

tym bardziej wzrasta nasza wdzięczność wobec Boga

że dał nam, grzesznikom, za matkę,

Ciebie, Niepokalaną.

Pośród wszystkich ludzi tylko Ty jesteś

zachowana od grzechu, jako Matka Jezusa

Baranka Bożego, który gładzi grzech świata.

Ale ten Twój wyjątkowy przywilej

Został Ci dany dla dobra nas wszystkich, Twoich dzieci.

Patrząc bowiem na Ciebie, widzimy zwycięstwo Chrystusa,

Zwycięstwo Bożej miłości nad złem:

Tam, gdzie wzmógł się grzech, to znaczy w ludzkim sercu,

Tam jeszcze obficiej rozlała się łaska,

przez łagodną moc Krwi Jezusa.

Ty, Matko, przypominasz nam, że owszem, jesteśmy grzesznikami,

ale nie jesteśmy już niewolnikami grzechu!

Twój Syn przez swoją Ofiarę

Skruszył panowanie zła, zwyciężył świat.

Mówi o tym wszystkim pokoleniom Twoje serce

Przejrzyste jak niebo, gdzie wiatr rozproszył wszelką chmurę.

W ten sposób przypominasz nam, że to nie to samo jest

Bycie grzesznikami i bycie zepsutymi: jest całkiem inaczej.

Upadek to jedno, ale potem żałując i wyznając go

Trzeba powstać przy pomocy Bożego miłosierdzia.

Czym innym jest obłudne współistnienie ze złem,

zepsucie serca, które na zewnątrz jawi się nieskazitelne,

ale w środku jest pełne złych zamiarów i nikczemnego egoizmu.

Twoja jaśniejąca czystość przywołuje nas do szczerości,

do przejrzystości, do prostoty.

Jakże bardzo potrzebujemy wyzwolenia

od zepsucia serca, będącego najpoważniejszym zagrożeniem!

Wydaje nam się to niemożliwe, jesteśmy tak przyzwyczajeni,

A tymczasem jest to w zasięgu ręki. Wystarczy wznieść spojrzenie

na Twój macierzyński uśmiech, na Twoje dziewicze piękno,

by ponownie poczuć, że jesteśmy stworzeni nie do zła,

lecz dla dobra, dla miłości, dla Boga!

Dlatego, Dziewico Maryjo,

Powierzam Ci dzisiaj tych wszystkich, którzy w tym mieście

i na całym świecie są uciskani nieufnością,

przygnębieniem z powodu grzechu;

tych, którzy myślą, że dla nich nie ma już nadziei,

że zbyt wiele jest ich win i są one zbyt wielkie,

i że Bóg nie ma czasu, by go z nimi tracić.

Powierzam ich Tobie, bo jesteś nie tylko Matką

i jako taka nigdy nie przestajesz miłować swych dzieci,

ale jesteś także Niepokalana, pełna łaski,

i możesz aż po najgłębsze ciemności odzwierciedlać

promień światła Chrystusa Zmartwychwstałego.

On i tylko On zrywa kajdany zła,

Wyzwala z najbardziej nieustępliwych uzależnień,

Uwalnia z najbardziej zbrodniczych więzi,

Łagodzi serca najbardziej zatwardziałe.

A jeśli dzieje się to w ludziach,

To jakże zmienia się oblicze miasta!

W małych gestach i w wielkich decyzjach

błędne koła stają się stopniowo uczciwymi,

lepsza staje się jakość życia

a klimat społeczny bardziej zdatny, aby nim oddychać.

Dziękujemy Ci, Niepokalana Matko,

Że nam przypominasz, iż ze względu na miłość Jezusa Chrystusa

nie jesteśmy już niewolnikami grzechu,

ale wolnymi, wolnymi, by miłować, by kochać się nawzajem,

by pomagać sobie jak bracia, nawet różnym od nas.

Dziękujemy, bo swoją czystością zachęcasz nas,

Byśmy wstydzili się nie dobra, lecz zła;

Pomóż nam chronić się przed złem,

Które podstępem przyciąga nas ku sobie spiralami śmierci;

daj nam słodką pamięć, że jesteśmy dziećmi Boga,

Ojca przeogromnej dobroci,

odwiecznego źródła życia, piękna i miłości. Amen.

Zwyczaj składania kwiatów i odmawiania specjalnej modlitwy przez papieży u stóp pomnika Maryi Niepokalanej 8 grudnia każdego roku wprowadził w 1953 r. Pius XII.

Źródło: www.niedziela.pl




Kardynał Müller: Dla kultu bożków w wierze katolickiej nie ma miejsca

Dla kultu bożków w wierze katolickiej nie ma miejsca — powiedział Kardynał Gerhard Müller w wywiadzie udzielonym niemieckiej gazecie katolickiej Die Tagespost. Zasugerował, że niektórzy ludzie, uczestniczący w rytuałach Pachamamy w Rzymie nie są katolikami oraz że w żadnym wypadku nie mają prawa odprawiać „swoich pogańskich lub niekatolickich obrzędów” w liturgiach katolickich. Kardynał zacytował List św. Pawła do Efezjan nauczający: „że żaden bałwochwalca nie ma dziedzictwa w królestwie Chrystusowym i Bożym” (Ef 5, 5).

Używanie posągów Pachamama zostało potępione przez wielu innych prałatów, w tym emerytowanego biskupa José Luisa Azcona Hermoso z brazylijskiego miasta Marajó.

„Matki Ziemi nie należy czcić, ponieważ wszystko, nawet ziemia, jest poddane panowaniu Jezusa Chrystusa. Nie jest możliwe, aby istniały duchy o mocy równej lub wyższej niż moc Pana Jezusa lub Dziewicy Maryi ” – stwierdził biskup w homilii z 20 października br. w katedrze w stanie Pará.

W odpowiedzi na sugestię angielskiego dziennikarza, że ​​drewniane obrazy przedstawiają Najświętszą Maryję Pannę, Azcona powiedział: „Pachamama nie jest i nigdy nie będzie Dziewicą Maryją. Stwierdzenie, że ten posąg Ją przedstawia, jest kłamstwem. Ona nie jest Matką Bożą Amazonki, ponieważ jedyną Panią Amazońską jest Maryja z Nazaretu. Nie twórzmy mieszanek synkretycznych. Tylko Matka Boża jest Królową Nieba i ziemi”.

Źródło: www.lifesitenews.com